Forum o WTP/PTP/TPWT etc.
Niestety przegapiłam początek (przegapiłam pierwszą piosenkę! T^T) ale według mnie odcinek taki średni. Podobało mi się to jak Geoff i Bridgette, mówili o słabościach finałowej trójki, a najbardziej podobało mi się to "Największą słabością Heather jest chyba...Alejandro" czy jakoś tak. Boski tekst z którym się w 100% zgadzam xD A Courtney mnie w tym odcinku jakoś wyjątkowo wkurzała...
Offline
Kierownik obozu
Ten odcinek był fajny i piosenki też ale rzeczywiście lepsze była to pierwsza.
Offline
Powiem Hayley, że wiele nie straciłaś. Odcinek nie należał do najlepszych
A przypomniał mi się jeszcze jeden niezły tekst. Bridggete powiedziała, że Cody to pogromca Duncana czy coś takiego, a on na to " Specjalnie mu się dałem, żeby mu przykro nie było" XD
Offline
Zaginiony Moderator
Powiedziała, że Cody zrobił najbardziej widowiskowy nokaut w historii totalnej porażki. xD
I w 100% się zgadzam.
Blainley fajnie uczestniczyła w zadaniu xD
Alejandro wygrywa taczkę? Jak można taki cenny artefakt Św. Antoniego (czyt. Taczkomana) poświęcić komuś takiemu? Świętokradztwo! :foch:
A ciekawi mnie czemu nie wspomnieli o Ezekielu... Przeca też jest w programie xD
Offline
Zaginiony Moderator
Właściwie Blainley przegrała xd
Offline
obozowicz
Fajny odcinek najlepsze były piosenki
Offline
Podsumowanie nie za ciekawe.
W angielskiej wersji Courtney
miała sto razy lepszy głos.
Uważam po prostu że nie popisali się.
Druga piosenka zniszczona ;/
Tak samo Courtney była
w tym odcinku wkurzająca =,=
Szkoda że Harold nie wygrał.
Nie mogę się doczekać nastepnego odcinka.
Finał tak blisko , a szkoda.
Offline
prawdziwy obozowicz
A ja się zastanawiałam czemu Courtney było po stronie Alejandro, a potem mi sie przypomniało ;p
Haha ten Jeleń miał słodkie oczy ! Jak kot ze Shrek'a xdd
Offline