Forum o WTP/PTP/TPWT etc.
Indiana Jones
Z niektórymi (czyt. prawie wszystkimi ;- niestety nie ;-;
Offline
Gwen napisał:
A u mnie chcą zaraz zorganizować spotkanie absolwentów :')
U mnie też jak już byłem na studiach to zrobili konfę na Messengerze i chcieli robić ognisko XDDDDD od razu z niej wyszedłem, nie miałem ochoty oglądać tych ludzi
Offline
Ja z gimnazjum nie mam z nikim kontaktu.
No dobra, moja koleżanka, z którą chodziłam do jednej klasy jest teraz moją sąsiadką XD Ale żadna z nas jakoś nie ma ochoty się spotkać XD
Raz się minęłyśmy na klatce. Rozmowa wyglądała tak:
-No, trzeba się kiedyś spotkać.
-No, no. Koniecznie.
kurtyna XD
(od rozmowy minęły 2 lata <3 )
Offline
XD ja niestety w gimnazjum nie należałem do lubianych osób więc też żadne meety nie są w planach, nie żebym narzekał, najlepszych ludzi w swoim życiu poznałem na studiach i każde inne etapy mojej edukacji mogą się walić
Offline
A ja chyba już w dorosłym życiu, po studiach.
Z liceum mam kontakt z jedną osobą. Urodziła niedawno, jest to dla mnie straszny dziwny koncept, mimo że społecznie normalny. (dziwne, że ktoś, z kim trzymałam się w wieku 16 lat, założył rodzinę).
Offline
Indiana Jones
Jakiś rok temu usunąłem fejsa. Pół roku później go przywróciłem (ale to raczej tylko ze względu na to że czasem mi coś na msg wysyłają z fejsa i bez niego to męka zobaczyć lmao), ale przy okazji zrobiłem spore czystki w znajomych na fejsie. Z klasy gimnazjalnej zostawiłem trzy osoby, przy czym dwie z nich i tak LEDWO zostawiłem. Z technikum mam kontakt w sumie tylko z jednym ziomkiem ale to tylko dlatego że przez przypadek odkrył że streamuję XD
Gwen napisał:
A ja chyba już w dorosłym życiu, po studiach.
Z liceum mam kontakt z jedną osobą. Urodziła niedawno, jest to dla mnie straszny dziwny koncept, mimo że społecznie normalny. (dziwne, że ktoś, z kim trzymałam się w wieku 16 lat, założył rodzinę).
Jak widzę że ktoś z technikum dorobił się dzieciaka to do dziś mam taką odruchową reakcję "stary, ale to...nie za wcześnie?"
...w tym roku 30 na karku
Offline
Indiana Jones
Ludzie w moim wieku mają już dzieciaki chodzące do szkoły. Ale z mojej klasy w technikum z tego co się orientuję dzieci mają tylko 3 osoby...przynajmniej tyle samo w klasie podobno mieliśmy gejów, żeby było śmieszniej XD
Offline
Ja byłam w mega babskiej klasie i w gimnazjum, i w liceum (studia w sumie też). Nie ma aż tak dużo założonych rodzin i małżeństw (ze studiów ok, jest sporo).
Ale sama otaczam się wśród bezdzietnych z wyboru raczej (w większości) i ja do nich pasuję XD
Offline
Indiana Jones
KLUB BEZDZIETNYCH LETSGOOOOOOOO
U mnie w sumie ze studiów jak tak myślę to też nie za dużo osób pozakładało rodziny. Procentowo to i tak będzie więcej niż techbaza XD
Offline
I mean, w przypadku dzieci, wolę na stare lata żałować, że ich nie mam niż żałować, że je mam (co mam traumę robić istotom, które się na świat nie prosiły, a na pewno by odczuły ten żal z mojej strony)
Offline